Z social mediów zaczynamy korzystać w zupełnie inny sposób niż wcześniej. Wpływ na to ma nie tylko nasz zmieniający się styl życia, ale także znudzenie poprzednimi formatami. Jak wyglądają media społecznościowe w 2019 roku? Na co warto postawić, aby nie zostać w tyle?
Na Instagramie liczą się Stories – twórz je
Nie od dziś wiadomo, że nasza kultura w internecie zmierza od pisma do obrazków. Co ciekawe, współczesne emotki przywołują na myśl hieroglify. Wolimy oglądać niż czytać, bo tak jest szybciej, a dzisiaj ciągle brakuje nam przecież czasu.
Stąd rosnąca popularność Instagrama – aplikacji, którą uwielbiamy przeglądać, stojąc w kolejce czy w korku. Zdjęcia, a coraz częściej krótkie filmiki, nawet kilkusekundowe, nadają się do tego w sam raz.
Zamiast w dużej mierze statycznego feeda na Instagramie coraz chętniej oglądamy Insta Stories. Te często bywają interaktywne i pokazują to, co dzieje się właśnie tu i teraz. Feed coraz rzadziej działa w trybie real time. Wiele zdjęć bywa bowiem wcześniej wygładzanych przez grafików, zanim trafią na Instagrama. Stories wydają się więc nie tylko bardziej surowe, nieobrobione, ale też bardziej osobiste.
Co więcej, Stories pozwalają korzystać z całej szerokości i długości ekranu smartfona. Te i inne ich zalety sprawiają, że to one grają teraz pierwsze skrzypce. Użytkownicy Instagrama „przesiadają” się coraz chętniej z feeda właśnie tu! Format Stories rośnie 15 razy szybciej niż feed, jak podaje Block Party, agencja konsultingowa.
Insta Stories zwiększają zasięgi – dlatego warto używać w nich hasztagów, które można zgrabnie schować pod naklejką. Wrzucaj nie tylko zdjęcia i wideo, ale także teksty, gify, ankiety. Warto! Stories są świetną opcją, aby zaangażować użytkowników, feed tutaj przegrywa z kretesem.
A jeśli już stawiasz na feed – na Instagramie czy Facebooku – pamiętaj, że zwykłe posty nie mają takiej mocy jak wideo!
Buduj społeczności
Ponieważ reklamy stają się mniej zauważalne i nie budzą zaufania, marki muszą skupić się na budowaniu społeczności. Powinneś więc trafiać do pojedynczych, coraz bardziej zróżnicowanych grup z konkretnym przekazem utożsamianym z ich wartościami.
Oznacza to też więcej konceptów kreatywnych, a także współpracę z mikroinfluencerami, którzy wokół siebie takie społeczności gromadzą. Chodzi o dialog, który ma znaczenie, o jakość grupy odbiorców, nie jej wielkość.
Dlatego Twoja marka nie powinna pominąć grup na Facebooku – publicznych i prywatnych – gdzie można wymieniać się doświadczeniami, zainteresowaniami, a nawet szukać pracy. Warto taką założyć, świetnie robi to polska marka kosmetyczna Tołpa. Jej członkowie dostają w bonusie poza radami i wymianą spostrzeżeń możliwość uczestniczenia w konkursach – dostępnych tylko dla nich!
Przekazuj wartości, nie reklamuj
Jak wcześniej wspomnieliśmy, wiele osób już nie „kupuje” reklam w social mediach. Dlatego te powinny stać się bardziej osobiste, nieść jakąś wartość, a nie tylko krzyczeć: „kup”. Warto zainspirować się tutaj działaniami Netflixa. A także włączyć do strategii formaty wideo i gif.
Reklamy powinny trafiać do małych grup, należy więc zadbać o odpowiednie targetowanie. Skoro Facebook czy Google wie np., kto wkrótce się przeprowadza, dlaczego by nie korzystać z tej wiedzy podczas wybierania grupy, której puścimy naszą reklamę? Jeszcze większa segmentacja klientów jest dziś koniecznością.
Zawsze testuj reklamy, np. najpierw wrzucaj je jako zwykłe posty – co najmniej dwa do wyboru. Dopiero jak jeden z nich zbierze zadowalający zasięg organiczny, przekształć je w reklamy.
Sprzedawaj w social media
Od reklamy do handlu nie daleko… Pamiętaj o możliwości kupowania bezpośrednio przez media społecznościowe – chodzi o Marketplace Facebooka czy otagowane produktami posty na Instagramie (z ikonką torby). Warto zamieścić kilka przedmiotów na jednym zdjęciu, aby przedstawić całą stylizację czy zestaw. To pokaże, co do czego pasuje i być może zwiększy wartość koszyka zakupowego.
Hootsuite twierdzi, że 70% przedstawicieli pokolenia Z w Chinach kupuje bezpośrednio z poziomu social mediów! Na Zachodzie ta grupa nie jest tak liczna, ale wszystko zmierza w tym kierunku.
Postaw na kontakt jeden na jeden
Komunikatory pokroju WhatsAppa czy Messengera rosną w siłę. Zdecydowanie coraz więcej treści przechodzi przez nie niż przed feed w social mediach. Wolimy prywatny, osobisty kontakt, z dala od spojrzeń i ocen innych. Dlatego jeśli firmy nie odpowiadają na wiadomości na Facebooku albo na Twitterze, to poważny błąd.
Jeśli Twoja marka jest do przodu, możesz rozważyć także korzystanie z WhatsAppa. Ale na pewno nie może Cię zabraknąć na Messengerze. W prywatnych wiadomościach będziesz mógł zdziałać marketingowo więcej niż tworząc reklamy. Bo nie ma to jak kontakt jeden na jeden. Rozważ np. przesyłanie kuponów ze zniżkami do najbardziej zaangażowanych klientów tą drogą.
Zdecydowanie warto skorzystać z pomocy botów, aby to one odpowiadały na najczęściej zadawane pytania. W ten sposób zaoszczędzisz czas. Automatyczna wiadomość z informacją, że zespół obsługi pracuje w określnych godzinach albo przebywa właśnie na urlopie również okaże się przydatna!
Informację o tym, że jesteś dostępny w komunikatorach, dodaj koniecznie do swojej strony WWW.
Trendy w 2019 roku – podsumowanie
Podsumujmy w kilku zdaniach, na co trzeba postawić, tworząc strategię w obecnym roku:
- Ulotne Stories pokazujące prawdziwe życie, bez retuszu.
- Społeczności, w których buduje się najpierw zaufanie, a potem świadomość marki.
- Reklamy, które próbują udawać, że nimi nie są – mają nieść wartość!
- Sprzedaż prowadzona bezpośrednio na kanałach społecznościowych.
- Rozwój komunikatorów, aby mieć osobisty kontakt z marką – jeden na jeden.
Zapraszamy do skorzystania z usług naszej Agencji interaktywnej w Warszawie – prowadzimy efektywną komunikację w social media. Umów się z nami na spotkanie, a powiemy Ci, co możemy dla Ciebie zrobić.